Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Mieszkanie Gokudery

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimePon Lis 18, 2013 8:44 pm

Jak na samotną osobę ma duże mieszkanie. Od holu odchodzi tylko jedno pomieszczenie - salon z aneksem kuchennym. Kuchnia jak kuchnia, łatwo można sobie ją wyobrazić. Na jej środku znajduje się stół z 6 krzesłami. W salonie jest także stół ale niższy. Podobny jak u Tsuny w pokoju. Obok niego znajduje się fioletowa kanapa, a na przeciwko niej telewizor. Przy ścianach umieszczone są gablotki, a w nich różnorodne książki oraz pamiątki rodzinne, a właściwie pamiątki po swojej matce... Pod schodami w przedpokoju znajduje się mały schowek, który służy też jako spiżarnia. Na piętrze mieści się łazienka. Kafelki są czarno-białe, jak ulubione kolory chłopaka. Na początku w łazience znajdował się prysznic, ale Hayato niedawno zmienił zdanie i umieścił tam wannę (dlatego nie było go tydzień w szkole, bo próbował ją zmontować). W pokoju Gokudery, który także jest na piętrze znajduje się łóżko małżeńskie pozostawione jeszcze po poprzednich lokatorach. Naprzeciwko jest dosyć duża szafa z ubraniami, a także z innymi rzeczami. Po prawej biurko, na którym prawie zawsze jest bałagan (chyba, że przychodzi Tsuna, to wtedy Hayato sprząta). W mieszkaniu Gokudery mieści się jeszcze jeden pokój. Jest cały biały - ściany, podłoga i sufit. Na samym jego środku znajduje się czarny fortepian. Chłopak często na nim gra, aby na przykład się odstresować. Rocznice śmierci swojej matki zawsze spędza sam, grając "delikatne" piosenki w tym pokoju. Koncert często kończy się mocnym uderzeniem o klawisze - zawsze Gokudera roni w tym momencie kilka łez...


Ostatnio zmieniony przez Gokudera Hayato dnia Sro Gru 04, 2013 7:12 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimePią Lis 29, 2013 8:39 pm

Otworzył drzwi i szybko je zamknął opierając się o nie. "Zjechał" na ziemię i wziął głęboki wdech, aby mógł się uspokoić. Przetarł ręką czoło, które było całe od potu. Wstał i skierował się do salonu. Rzucił torbę na kanapę i w pośpiechu (choć mu śpieszno nie było) zapalił papierosa. Ciągle miał przed sobą twarz zdezorientowanego Tsuny. Posunął się za daleko... Teraz trudno mu będzie spojrzeć przyjacielowi w twarz. Już wie, ze jutro na pewno nie przyjdzie do szkoły. Po wypaleniu papierosa, Gokudera podszedł do gablotki i wziął zeszyt z nutami. Potem skierował się do pokoju z fortepianem...
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimePią Gru 06, 2013 7:16 pm

Przechadzał się wszędzie, nie mógł nikogo znaleźć ani Tsuny, ani Ohudery, a chciał się z kimś pobawić. Usiadł na ziemi i pociągnął noskiem, otarł łzy z oczu po czym spojrzał na tabliczkę widząc Imię Gokudera rozweselił się. Wstał i zaczął się przyczajać do domu powoli, po chwili otworzył na parapet i otworzył okno.-Ohudera! Pobaw się ze mną!! Krzyknął po czym wskoczył do domu i zaczął szukać Ohudery.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimePią Gru 06, 2013 8:11 pm

Uderzał powoli o klawisze grając cichą melodię. Po chwili usłyszał głos... Bardzo znany mu głos... I bardzo denerwujący... Momentalnie wstał i wyszedł z pokoju, ostrożnie zamykając za sobą drzwi. Zaczął szukać znienawidzonego osobnika. Jak mógł się spodziewać: zastał go w kuchni wyżerającego wszystkie słodycze, które Gokudera trzymał na jakieś specjalne okazje. Od razu do niego podszedł, chwycił go i podniósł do góry mocno zaciskając palce na jego głowie. Podszedł do okna wystawiając rękę za nie. Zastanawiał się czy nie spuścić go z 3 piętra. Wolał się najpierw odezwać.
- Czego tu przyszedłeś?! Nie mam zamiaru się z tobą bawić. Idź do Reborn'a, I-Pin, Bianchi KOGOKOLWIEK!! - Kiedy wypowiedział imię swojej siostry zrobiło mu się niedobrze, ale teraz miał większe problemy. Zauważył u głupiej krowy łzy. Nie przejmował się tym. Postanowił być dla niego na tyle milszy, że zamiast wyrzucić go przez okno, wystawi go za drzwi. I tak też zrobił. Wyszedł na korytarz i po chwili rzucił go na klatkę schodową.
- I więcej mi tu nie wracaj!!! - Krzyknął i zamknął za sobą drzwi. Po chwili namysłu postanowił posprzątać i coś zjeść, a potem wrócić na piętro
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimePią Gru 06, 2013 9:16 pm

Wyjada; słodycze ,bo był głodny,a w dodatku nikogo nie widział przez dłuższy czas. Kiedy poczuł palce na swoich włosach krzyknął.-Ohudera ! Puszczaj! Krzyknął głośno do niego, kiedy był wystawiony faktycznie w jego oczach pojawiły się łzy, po chwili jednak nie został wyrzucony, a jedynie został wyrzucony zza drzwi. Przeturlał się kilka razy i plackiem leżał na ziemi, poniósł się lekko o rękach.-Muszę...wy...trzymać.... Po chwili zaczął głośno płakać, wyjął z swoich włosów granaty i zaczął je rozrzucać dookoła nie patrząc na nic.
Powrót do góry Go down
Suiteki

Suiteki


Liczba postów : 57
PUNKTY Usera : 3887
Join date : 27/11/2013
Age : 28
Skąd : Olsztyn

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 07, 2013 4:34 am

Gokudera nie należał do najszybszych, więc Sui bez większego problemu go odnalazł i podążał za nim. Widział, jak Gokudera wchodzi do budynku.
-Zważając na to, jak szybko biegł i po tym co się stało pewnie to jest jego dom. Wątpię, żeby miał ochotę na odwiedziny kogoś...

Nie miał zamiaru wchodzić do środka, tym bardziej, że chwilę potem usłyszał dziecięce krzyki i dostrzegł tycie dziecko w kostiumie krowy. Zdumiał się, kiedy dziecko wskoczyło po drzewie na trzecie piętro budynku w którym zniknął Gokudera. Słysząc okrzyk "Ohudera!" Sui domyślił się, że okno należy do mieszkania Gokudery. Tyle mu wystarczyło, znał piętro i położenie mieszkania, mógł wejść do budynku i zlokalizować dom Hayato. Gdy tyci krowa wskoczyła do mieszkania, Sui podążył za nią. Ledwo zdążył wejść na trzecie piętro po schodach gdy zobaczył wylatującą przez drzwi wejściowe krowę, która zaczęła głośno płakać i rzucać granatami gdzie popadnie.
-Co za bachor nosi ze sobą granaty?! Mam kilka sekund, da radę...
Suiteki rzucił się w kierunku dziecka, szybko chwycił je za bujne włosy i zeskoczył ze schodów chowając się za ścianą.

Gdy wybuchy ustały podniósł dziecko na wysokość twarzy.
-Nie każdy dzieciak w krowim wdzianku rozdaje granaty w biały dzień. Co się stało?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 07, 2013 11:02 am

Płakał aż nagle ktoś go wziął za włosy i po chwili wytarł łzy rękami i pociągnął nosem kilka razy, spojrzał na nieznanego.-Kim jesteś ? Spytał i zaczął dłubać w nosie, zaczął się rozglądać dookoła, zaciekawiony chciał coś pobroić, albo coś porobić.-Pobaw się z Lambo-sanem, nudzę sie Dodał po chwili patrząc na chłopaka dłubiąc w nosie.
Powrót do góry Go down
Suiteki

Suiteki


Liczba postów : 57
PUNKTY Usera : 3887
Join date : 27/11/2013
Age : 28
Skąd : Olsztyn

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 07, 2013 8:15 pm

Zmarszczył czoło. Rzucił okiem na drzwi do mieszkania Gokudery, który nawet nie zwrócił uwagi na wybuchy.
-Granaty, krowy, homo, dziwne dziewczyny... Przynajmniej nie mogę narzekać na nudny dzień. Lepiej zabrać stąd dzieciaka. Gokudera najwyraźniej nie ma nastroju do zabaw...
Spojrzał na Lambo. Podniósł lewą wargę do góry. Trudno powiedzieć czy z obrzydzenia czy z ciekawości.

-Lambo-san hm? W co chciałbyś się pobawić?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 07, 2013 9:08 pm

Kiedy chłopak się zgodził Lambo od razu się rozpromienił.-W chowanego ! Powiedział wesoło po czym uwolnił się z rąk chłopaka i wskoczył mu na głowę śmiejąc się wesoło.-Ne ne widziałeś Tsune ? Spytał po chwili dłubiąc w swoim nosie rozejrzał się dookoła lekko znudzony.
Powrót do góry Go down
Suiteki

Suiteki


Liczba postów : 57
PUNKTY Usera : 3887
Join date : 27/11/2013
Age : 28
Skąd : Olsztyn

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 07, 2013 9:29 pm

-Masz na myśli Sawade? Spotkałem go dzisiaj, nie wiem gdzie teraz jest. Chowanego... może pójdziemy do parku?
Suia zaskoczyło to, że Lambo zna Tsune. Całe to towarzystwo zaczynało go coraz bardziej intrygować. Schodząc z klatki schodowej z Lambo na głowie, zapytał:
Lambo-san, skąd znasz Tsuna-san? Jest Twoim bratem albo coś w tym stylu?


z/t kiedy Lambo potwierdzi
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 07, 2013 9:32 pm

-OOoo tak park to dobre miejsce dla Lambo -sana ! Odpowiedział wesoło kładąc ręce na włosach chłopaka i ręką pokazał by chłopak zaczął iść. Na jego pytanie zdziwił się.-Lambo-san chce zabić Reborna, ale on ignoruje Lambo-sana. A Lambo-san kocha jedzenie Mamy ! Mama Tsuny dobre gotuje Odpowiedział właściwie po części na pytanie chłopaka. Po czym obaj ruszyli w stronę parku.

z.t
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSro Gru 11, 2013 4:35 pm

Tak jak postanowił, obrał drogę do miejsca zamieszkania Hayato. Gdy znalazł się pod blokiem podniósł wzrok i spojrzał w stronę jednego z okien przyjaciela. Odetchnął głęboko i wszedł do budynku. Gdy wchodził po schodach układał sobie w myślach kilka dialogów, ale gdy stanął przed drzwiami miał pustkę w głowie. Chciał po prostu dowiedzieć się, czemu Gokudera tak dziwnie się zachowuje...
- No dobra... - powiedział cicho do siebie.
Zapukał i czekał.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSro Gru 11, 2013 5:04 pm

Usłyszał pukanie do drzwi. Momentalnie oderwał się od fortepianu i ruszył w stronę głównego korytarza przewracając nuty na ziemię. Myślał, że za drzwiami zobaczy głupią krowę.
- Mówiłem, że ma się stąd wyno... - zamarł. Przed sobą miał twarz zdezorientowanego Tsuny. Gokudera poczuł ucisk w żołądku. W końcu przełknął ślinę i odezwał się przerywając krępującą ciszę.
-C-Co ty tu robisz Juudaime?...
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeCzw Gru 12, 2013 3:31 pm

Od razu, gdy zobaczył przyjaciela wiedział, że jest poddenerwowany. Mówiła o tym mimika jego twarzy.
- Przyszedłem w odwiedziny - odparł szybko na pytanie, choć odpowiedź nie musiała do końca być prawdziwa.
- Mogę wejść? - zapytał, jednak nie czekał na odpowiedź, lecz wyminął przyjaciela i wszedł do mieszkania. Zwykle nie byłby taki nachalny, jednak wolał nie ryzykować tego, że Hayato wymyśli jakąś tanią wymówkę, aby go spławić.
Gdy już znalazł się w mieszkaniu odwrócił się w stronę przyjaciela i lekko się do niego uśmiechnął.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeCzw Gru 12, 2013 4:09 pm

Nie spodziewał się wizyty swojego przyjaciela, a także tego, że sam mu się wprosi do mieszkania. Nawet jeśli się uśmiechał, to wiedział, że Tsuna ma mu coś ważnego do powiedzenia.
- J-Jasne... - Hayato spróbował się lekko uśmiechnąć i zaprowadził przyjaciela do salonu. - Poczekaj chwilkę - Gokudera wszedł po schodach do pokoju z fortepianem. Zebrał leżące kartki na podłodze. Wśród nich nie tylko były nuty, ale wiersze, które Hayato próbował pisać. Kiedy skończył włożył wszystko do szafy w swoim pokoju. Po wyjściu stanął przed schodami i zastanawiał się co ma powiedzieć Tsunie, ale miał pustkę w głowie. Pośpiesznie zszedł na parter i wszedł do salonu. Tsuna siedział na kanapie i patrzył na chłopaka.
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 14, 2013 3:43 pm

Poszedł za Gokuderą do salonu i odprowadził go wzrokiem, gdy ten gdzieś pobiegł. Tsuna cicho westchnął i rozejrzał się. Nawet nie pamięta, kiedy dokładnie był ostatnio w mieszkaniu przyjaciela. Ale i tak nic się nie zmieniło w ustawieniu. Przeszedł parę kroków i usiadł na kanapie. Gdy ponownie zobaczył Hayato lekko się uśmiechnął.
- Gokudera-kun... - zaczął, ale zająkał się. Nie bardzo wiedział, co powiedzieć. - Musimy pogadać.
Skierował wzrok w stronę okna. Wtedy coś zrozumiał. Domyślił się, o co może chodzić Hayato. Jaki ja jestem głupi... - myślał. Ale... to nie możliwe. Przecież jesteśmy przyjaciółmi. Tylko przyjaciółmi... No nie?
Nie mógł spojrzeć na Gokuderę, więc zapytał zapatrzony w okno:
- Powiesz mi, co się dzieje?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 14, 2013 4:26 pm

Zauważył, że mimika twarzy Tsuny się zmieniła. Gokudera w tym momencie nie potrafił nic z siebie wydusić.
-Ale.. O czym ty mówisz Juudaime? - tylko tak mógł odpowiedzieć na to pytanie. Uśmiechnął się aby uniknąć zakłopotania. Tsuna nie odpowiedział tylko ciągle siedział wpatrzony w okno, a grzywka przysłaniała mu twarz. Hayato zastanawiał się czy podejść, do niego, czy może uciec... Spuścił głowę i zaczął myśleć co robić. Bał się... Bał się reakcji Tsuny jeśli mu to powie... Jednakże, lepiej coś powiedzieć niż żałować, że się tego nie zrobiło, a poza tym on i Tsuna są teraz sami i nikt im nie przeszkodzi... To była jedyna szansa... Jedyna...
-Juudaime... - powiedział cały czas mając spuszczoną głowę. Zrobił krok w tył, aby jak najszybciej potem uciec - Ja... Ja się w tobie zakochałem... - W końcu to zrobił... ale zamiast uciec z domu zaczął powoli iść na piętro. Wiedział, że jego słowa sprawią nieodwracalne skutki w jego życiu i jego przyjaźni z Tsuną... Dawnej przyjaźni...

Samotna łza spłynęła po policzku chłopaka....


Ostatnio zmieniony przez Gokudera Hayato dnia Sob Gru 14, 2013 6:38 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 14, 2013 4:58 pm

Gdy Hayato odparł pytaniem na pytanie Tsuna milczał. Nawet nie drgnął. Gdy cisza się przedłużała Tsuna poczuł lekkie zakłopotanie. Po usłyszeniu typowego dla Gokudery 'Juudaime' już chciał na niego spojrzeć, ale po usłyszeniu dalszej wypowiedzi zamurowało go. Nie mógł wydobyć z siebie słowa. Spodziewał się tego, ale nie wiedział, co teraz...
Gdy usłyszał kroki spojrzał w stronę dźwięku. Serce Tsuny zabiło odrobinę mocniej. Hayato wchodził po schodach. Znowu chciał uciec. Sawada wstał i szybkim krokiem skierował się ku Hayato. W kilka sekund znalazł się obok niego. Złapał go za rękaw, by się zatrzymał, po czym Tsuna szybko objął go w pasie i przytulił się do jego pleców. Jednak nadal milczał.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeSob Gru 14, 2013 5:22 pm

Chciał już jak najszybciej odejść. Zamknąć się w swoim pokoju i już nigdy z niego nie wyjść. Kiedy już znalazł się na piętrze poczuł, że Tsuna próbuje go zatrzymać - Proszę, zosta- - Zamurowało go... Nagle poczuł jak ręce Tsuny owijają się wokół jego pasa, i przytula się do niego nic nie mówiąc. Gokudera zastanawiał się czy przypadkiem to nie sen. Dotknął rąk Tsuny sprawdzając czy są prawdziwe... Był taki ciepły...
-Juudaime? - Gokudera odwrócił głowę w jego stronę.
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeNie Gru 15, 2013 12:31 pm

Nadal nie odpowiadał. Dlaczego?  Po prostu nie wiedział co. Gdy Hayato na niego spojrzał ten nadal unikał wzroku. Nie miał pojęcia, co zrobić. Nawet nie planował podejścia do Gokudery. Jego ciało jakby samo zareagowało. Lekko zwolnił uścisk, ale nadal nie puszczał Gokudery. To był chyba pierwszy raz, kiedy nie wiedział, co mówić, oraz co robić. Zaczynał czuć lekki ścisk w gardle.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeNie Gru 15, 2013 1:33 pm

Cisza stawała się powoli niezręczna. Kiedy poczuł, że Tsuna rozluźnił uścisk Gokudera skorzystał z okazji i wyrwał się z jego objęcia mimo iż tego tak na prawdę nie chciał. Chwycił go za ręce i obrócił się w stronę chłopaka.
- Juudaime, proszę odpowiedz - Jednak on nadal milczał. Gokudera podniósł jego podbródek zmuszając do tego aby spojrzał mu w oczy.
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeNie Gru 15, 2013 7:46 pm

Gdy Hayato podniósł jego głowę Tsuna już nie odwracał wzroku, lecz zmusił się, by spojrzeć na towarzysza. Czuł, że jego oczy robią się czerwone. Chcało mu się płakać. Idiotyzm.... Po usłyszeniu słów Gokudery chciał coś odpowiedzieć, ale po prostu nie mógł. Gardło nie chciało przepuścić słów. Odetchnął lekko i przełknął ślinę.
- Niby co mam odpowiedzieć? - odpowiedział w końcu. - Ja... nie mam zielonego pojęcia, co Ci odpowiedzieć... - znowu nie mógł mówić. Wstrzymywał łzy, przez co w gardle miał gulę. Opuścił głowę.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeNie Gru 15, 2013 8:16 pm

Gokudera spojrzał Tsunie w oczy. Były czerwone, jakby zaraz miał się rozpłakać. Także jego głos - nie mógł nic powiedzieć. Hayato nie wiedział jakie uczucia drzemią u jego przyjaciela. Czy jest smutny, bo dowiedział się prawdy czy szczęśliwy...

Juudaime...

Gokudera momentalnie ujął rękoma jego twarz, ponownie podniósł do góry i... Pocałował go... Hayato wlał w ten pocałunek całą miłość jaką darzył Tsunę. Jeśli on będzie chciał go odepchnąć pozwoli mu na to. Jednakże gdyby druga opcja się sprawdziła to chciałby aby przez to poczuł się lepiej... Aby rozpłakał się w jego ramionach, aby potem powrócił uśmiech na jego ustach, aby powiedział do niego ciche "Kocham Cię"...
Powrót do góry Go down
Tsuna Sawada
Admin
Tsuna Sawada


Liczba postów : 24
PUNKTY Usera : 3892
Join date : 19/10/2013

Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimeNie Gru 15, 2013 9:13 pm

Czując dłonie Hayato na swoich policzkach już chciał znów się odwrócić, gdy zdarzyło się coś, co go zaskoczyło. Choć w sumie mógł się tego spodziewać. Czując wargi Gokudery przy swoich nie mógł już powstrzymywać łez. Powoli zaczęły spływać mu po policzku. Prawie od razu odwzajemnił pocałunek. Podniósł ręce i objął Gokuderę wokół szyi. Wcześniej nie był pewny swoich uczuć do przyjaciela. Teraz... Jednak nadal nie wiedział, jak postępować.
Po chwili odsuną swoje usta od jego, po czym od razu wtulił twarz w szyję Hayato. Łzy płynęły nadal, ale odrobinę mniej.
Co powinien teraz zrobić? Co powedzieć? Miał pustkę w głowie. Choć w sumie... wiedział. Ale czy potrafił to powiedzieć? Gardło nadal odmawiało posłuszeństwa. Po chwili wziął się w garść.
- Gokudera-kun... To, co powiedziałeś... Ja również... również Cię kocham - wydukał, po czym już nic nie mówił.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitimePon Gru 16, 2013 7:02 am

Nie spodziewał się tego, że Tsuna odwzajemni jego pocałunek. Otworzył lekko oczy i zobaczył jak łzy spływają po jego policzkach. Nim się obejrzał sam płakał. Po chwili Tsuna oderwał się od pocałunku i przytulił do szyi Hayato. Kiedy usłyszał wymarzone słowa "Kocham Cię" nogi się pod nim ugieły i upadł na kolana razem z ukochaną osobą. Gokudera momentalnie przytulił do siebie Tsunę. Nie chciał go wypuścić. Bał się najgorszego - że wszystko rozpłynie się i okaże snem, ale... Czuł ciepło emitujące z jego ciała oraz głośnie bicie serca...
Nim się obejrzeli była noc. Kiedy Tsuna przekroczył próg jego domu słońce jeszcze zachodziło, a teraz dwór spowijał mrok. Hayato wiedział, że niedługo musi się rozstać z Tsuną, ale jeszcze teraz chciał korzystać z tej okazji i mieć chłopaka przy sobie.

Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mieszkanie Gokudery Empty
PisanieTemat: Re: Mieszkanie Gokudery   Mieszkanie Gokudery Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Mieszkanie Gokudery
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Fabuła :: Japonia :: Miasto Namimori :: Blok mieszkalny-
Skocz do: